"W szyciu nie chodzi wcale o perfekcję.Szyjemy wyłącznie z miłości(...)Ręczne szycie nigdy nie jest idealne.Wykonują je ludzie, a nie maszyny"
"Lato w Zatoce Aniołów" Barbara Freethy

Obserwatorzy

środa, 30 stycznia 2013

I jeszcze o metkach :-)

Metki zamawiałam na allegro u tego Pana KLIK
Szybko, tanio,profesjonalnie i miło.
Pierwsze były na taśmie satynowej, ja podałam panu co chce na metce, wymiary itp.
Pan dostosował, wysłał mi mejla z 3 projektami i po zaakceptowaniu błyskawicznie miałam metki.
Te nowe zamawiałam na pół z koleżanką.
Ona wykonała mój projekt,swój miała. Pan wyjasnił jej wszystko krok po kroku i metki dotarły.
Te są na taśmie nylonowej i to jest o wiele lepsze rozwiązanie!!! To taka miękka taśma w odzieży to i nie strzępi się, a satyna niestety tak.
Polecamy z Kati pana bardzo, bardzo :-)
A tak w ogóle...Wczoraj miałam sprawe rozwodową...Pierwszą i ostatnią....I jestem rozwódką....


sobota, 26 stycznia 2013

O Mikołaju ;-) A właściwie o Mikołajkach :-)

Post z meeeeeeeeeeeeeega spóżnieniem ale lepiej póżno ;-)
Powieje świętami i dobrocią serc ludzkich :-)
No własnie....W listopadzie zepsuła mi się maszyna...Tragedia jak dla mnie straszna,zwłaszcza, że przy moich dochodach mogłam tylko pomarzyć o nowej a na raty też się nie dało.
Zawołałam pana naprawiacza,który nie dość, że skasował mega dużą kwote, to jeszcze maszyna na dzień drugi znowu miała identyczną awarie. Maszyna jest dla mnie od roku podstawą egzystowania...Dzięki niej moje kłopty odchodzą na plan dalszy, relaksuje się i zapominam o sprawie rozwodowej, o astmie Juniora o adhd starszaka...
Moim marzeniem była wypasna Janome ale wiedziałam, że to marzenie, na które musze odkładać kase i to dłuuuugo.
Z pomocą przyszła koleżanka i pozyczyła mi starą Victorie. Po mojej badziewnej Alasce maszyna szyła jak cud :-) Pan Naprawiacz robił uniki (nadal się z nim użeram)...Więc w akcie desperacji poprosiłam Wujka, żeby wziął mi na raty maszyne z Ikei. Wujek przemyślał sprawe i stwierdził, że on, mama i dziadek się złożą po pewnej kwocie, reszte na rate i kupie sobie lepszą maszyne. Wyobrażcie sobie moją radość!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I nadszedł dzień zamawiania maszyny.........
I esemes z banku....Że na koncie mam brakującą do Janome kwote....Zebrana przez dziewczyny z mojego dzieciowego forum....I esmes "Ucz chłopaków,że dobrzy ludzie nie zostają nigdy sami" I szok...I niedowierzanie...I łzy..I radość...I radość dziewczyn...I mega wdzięczność...Mineły już dwa miesiące a ja płacze pisząc to.......Większość tych dziewczyn nawet nie zna mnie w realu..A mimo to...Ich dobre serca sprawiły, że moje marzenie stało się rzeczywistością. Zebrały kase, każda ile mogła, żebym mogła szyć cuda na cudownej maszynie...Obcy ludzie...Najpiękniejsza była ich radość z mojej radości..Nigdy się im za tonie odwdzięcze...Był to akt największej dobroci jakiego doświadczyłam od obcych ludzi...I tona święta ;-)
Moje kochane Mikołajki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Pisze to i płacze ze wzruszenia....Że w tym świecie jest tyle dobrych ludzi, i są na mojej drodze..
Widocznie ktoś na górze stwierdził, że coś mi się należy, ze tyle łez, jakie wylałam, i natchnął te wspaniałe serca.
Dziewczyny jesteście wspaniałe!!!!!!!!!!!!!!!
Dobro powraca i do Was powróci!!!!!!!!!!!!!!
A to moje cudeńko ;-)



środa, 23 stycznia 2013

Baśka i nowe metki

Zakręciłam się w stojących zabawkach. Oglądam rosyjskie blogi i szukam inspiracji.
I znalazłam krowe,więc powstała Baśka:-)Baśka ma ok.47 cm :-)



No i zamówiłam sobie nowe metki. Projekt zrobiła mi Kati.Wszystko wskazuje na to, że to jest TO ;-)




poniedziałek, 21 stycznia 2013

Zaległości

Oj się ich narobiło...
I to takich zeszłorocznych...Więc dziś hurtem pokaże co tam tworzyłam.
Anioły...Prosze im wybaczyć ich urode ale szyte nocami na ostatni dzwonek.




A to kolejna Zuzka robiona na zamówienie



Świeczniki dla kibiców


Biały Miś



Nie wiadomo co



Strażniczka Miejska


I samochód :-)



wtorek, 15 stycznia 2013

Marysia - Osobisty Anioł Stróż i Dorotka

Na same święta powstały też dwie mega wielkie lale, które zamieszkają u nas na stałe. Obie mają 78cm.
Marysia jest moim osobistym Aniołem Stróżem, A Dorotka uroczym skrzatem :-)
Marysia to imie, które chciałam dać córeczce.Ale ponieważ raczej już się na świecie nie pojawi, więc dostała je moja Anielica :-)
Marysieńka :-)


Dorotka


Dziewczyny świetnie się razem czują i czuwają,żeby Junior nie właził gdzie nie trzeba ;-)



czwartek, 10 stycznia 2013

Zaległości świąteczne :-)

No własnie.
Czasu nie było,a ja przed świętami szyłam i szyłam więc UWAGA. Będzie duuuuużo ;-)
Skarpety świąteczne.



Poduszki

Ubranka na kubki z filcu



A tak ozdoby prezentują się w domku





wtorek, 8 stycznia 2013

Wioleta - lalka stojąca

Długo,oj długo marzyłam o uszyciu takiej lalki. Szukałam wykroju, pomysłu i strasznie się bałam,że jak ją już uszyje to coś będzie nie tak.
W końcu wykrój znalazłam ale niekompletny, na rosyjskiej stronie. Rosyjski dla mnie jak chiński, ale kochana koleżanka z forum znalazła go dla mnie.
Więc imie lala ma po niej :-)
Wykrój na stojącą lalke plus tutek o TU
Zaczeło się od nóg.....


Majteczki w kropeczki :-p



I tak powstała Wioletka!!!








sobota, 5 stycznia 2013

WOŚP

Witam poświątecznie.
Zalatana byłam nieziemsko,ale święta były IDEALNE!!!
Wytworzyłam mase gałganków i obiecuje Was niedługo nimi zalać ale teraz....Teraz zapraszam na licytacje na aukcje WOŚP.
Gałganki były od 1 zł ;-)Wysyłka gratis!!
Koty naklamkowe :-)
Oraz dwa ślimaki, duży i mały :-)

Wierze, że mi pomożecie i , że Gałganki osiagną super cene. W końcu to też dla tych najmłodszych!!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...