Długo,oj długo marzyłam o uszyciu takiej lalki. Szukałam wykroju, pomysłu i strasznie się bałam,że jak ją już uszyje to coś będzie nie tak.
W końcu wykrój znalazłam ale niekompletny, na rosyjskiej stronie. Rosyjski dla mnie jak chiński, ale kochana koleżanka z forum znalazła go dla mnie.
Więc imie lala ma po niej :-)
Wykrój na stojącą lalke plus tutek o TU
Zaczeło się od nóg.....
Majteczki w kropeczki :-p
I tak powstała Wioletka!!!
Świetna i ma bardzo sympatyczna buzię :)A ubranko genialne !
OdpowiedzUsuńDzięki.Uwielbiam ją :-)
UsuńWspaniała lala!!!:)
OdpowiedzUsuńDziękuje :-)
Usuńdziękuję Bodzinko za wiesz za co :*
OdpowiedzUsuńJest śliczna ;)
OdpowiedzUsuńPiękna jest,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuje
Usuńcudna lala :) uwielbiam takie i jeszcze moja imienniczka:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoj blog jest nieoceniony, dziekuje Ci za linki do Tutków:*
OdpowiedzUsuńZaczynam dopiero zabawe ze szmaciankami do tej pory robiłam skarpecianki ale zaczne robić szmacianiki dzięki Twoim wskazówkom / nieocenione/
OdpowiedzUsuńZaczynam dopiero zabawe ze szmaciankami do tej pory robiłam skarpecianki ale zaczne robić szmacianiki dzięki Twoim wskazówkom / nieocenione/
OdpowiedzUsuń