"W szyciu nie chodzi wcale o perfekcję.Szyjemy wyłącznie z miłości(...)Ręczne szycie nigdy nie jest idealne.Wykonują je ludzie, a nie maszyny"
"Lato w Zatoce Aniołów" Barbara Freethy

Obserwatorzy

czwartek, 16 stycznia 2014

Dres Łukasza

Przy tym dresie nie miałam wiele roboty.Łukasz wziął go w swoje ręce, ja czuwałam, dopasowywałam i wykańczałam.
Wykrój na spodnie z papavero a na bluze z burdy. Oba mocno zmienione i przemodelowane.
I tak wykrój na spodnie to wykrój na sztruksowe chinosy.
A bluza to...przemodelowana kurtka damska, z której już szyłam szarą bluze.
Coraz lepiej idzie nam zmienianie wykrojów, na oku już mamy książke, która odkurzy moją wiedze teoretyczną...W końcu naście lat temu szkołe kończyłam..:-p
A teraz : TADAM!!!! Dres z dresówki 11zł za metr.
Zadzwoniłam uradowana, ze znalazłam CZARNĄ dresówke, zakupiłam, przytargałam i hmmm.
Zobaczcie tą CZARNĄ dresówke sami ;-)




 Ekipa Gałgankowa ;-)




6 komentarzy:

  1. dres jest super! kolorystycznie i fason też mi się podoba :)
    i zapraszam do mnie po wyróżnienie dla Ciebie
    http://kobietakuchenna.blogspot.com/2014/01/pytania-i-odpowiedzi-na-parapecie-jakis.html
    miłego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogę tylko podziwiać,extra dresik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam:) Szyjesz piękne rzeczy! Nie wiem, jak Ci się udało przerobić wersje oryginalne, żeby powstały takie cudeńka. Bardzo podziwiam i na pewno będę częściej zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt z daleka super. Zastanawiam się, czy to marszczenie wokół pachy z przodu to ma tak być? No i z pzrodu puste miejsce na biust:)
    Aga

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za poświęcony czas :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...